Nic nie mówi „dom” tak jak zapach bulionu unoszący się w kuchni i dźwięk gotującej się zupy. A gdy myślimy o klasyce polskiego obiadu, krupnik pojawia się na samym szczycie kulinarnego podium. Dziś przenosimy się do świata tradycyjnych receptur, gdzie króluje krupnik Ania Gotuje – przepis prosty, a jakże pełen uroku. Zastanawiasz się, jak przygotować krupnik, który rozgrzeje serce i żołądek? Usiądź wygodnie, zapnij fartuch i chodź – ugotujemy razem coś pysznego!
Czym tak naprawdę jest krupnik?
Krupnik to zupa, którą można nazwać polską odpowiedzią na hug w płynie. Jej bazą jest kasza jęczmienna – drobna, ale niepozostawiająca złudzeń pod względem sytości. Dodajmy do tego bulion, warzywa, mięso i mamy przepis na pełnowartościowy obiad. Ale uwaga – krupnik różni się od zupy jarzynowej tym, że do gry wchodzą właśnie ziarna, a nie makarony czy ryż. Właśnie ta drobna zmiana sprawia, że krupnik ma swój unikalny charakter.
Składniki – esencja sukcesu
Zanim zaczniesz czarować w garnku, upewnij się, że Twoja lodówka (i szafka z kaszami) jest dobrze zaopatrzona. Oto, co będzie Ci potrzebne:
- 1 udko z kurczaka lub kawałek żeberka – niech zupa ma duszę!
- 1/2 szklanki kaszy jęczmiennej – najlepiej tej perłowej
- 3-4 ziemniaki
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- Kawałek selera i kawałek pora – warzywne skrzaty aromatu
- Litr wody lub bulionu – bo zupa bez płynu to tylko sałatka ciepła
- Sól, pieprz, liść laurowy i ziele angielskie – bo magia tkwi w przyprawach
- Natka pietruszki do dekoracji – bo oko też chce swoje
Gotowanie krok po kroku – czyli zróbmy krupnik z klasą
Zacznijmy od podstaw – wrzuć mięso do garnka, zalej wodą i gotuj przez około 30 minut. W międzyczasie możesz pokroić warzywa i poczuć się jak mistrz noża. Kiedy bulion nabierze mocy, dodaj pokrojone warzywa oraz przyprawy. Na koniec wrzuć kaszę jęczmienną (opłukaną wcześniej pod zimną wodą – nie będziemy przecież sypać w ciemno!).
Gotuj wszystko razem jeszcze około 20-30 minut. Kiedy ziemniaki są miękkie, a kasza rozpływa się w ustach, Twoja zupa jest gotowa. Na koniec posyp natką pietruszki i… voilà! Krupnik Ania Gotuje nie bez powodu ma tylu wielbicieli – to zupa, która uszczęśliwia.
Sekrety smaku – co zrobić, by zupa śpiewała?
Każdy kucharz ma swoje triki, ale oto kilka sposobów, jak nadać krupnikowi charakteru:
- Dodaj odrobinę masła pod koniec gotowania – kremowa konsystencja gwarantowana.
- Dla odważnych – odrobina majeranku lub czosnku doda nieco ognia do spokojnego talerza.
- Ugotuj kaszę osobno, jeśli chcesz, by zupa pozostała klarowna przez kilka dni.
Tylko pamiętaj – krupnik to danie, które lubi odpocząć. Najlepszy jest dzień po – nabiera wtedy głębi, jak dobry serial po trzecim sezonie.
Dlaczego warto gotować krupnik domowy?
W czasach, gdy jedzenie często odbieramy przez aplikację, dobrze jest wrócić do kuchni i poczuć, że mamy wpływ na to, co trafia na talerz. Krupnik Ania Gotuje to coś więcej niż przepis – to rodzinna tradycja, smak dzieciństwa i chwila zatrzymania się w rozpędzonym świecie.
Dzięki prostocie składników, krupnik jest nie tylko ekonomiczny, ale i zdrowy. To zupa doskonała dla dzieci, seniorów, a nawet wybrednych smakoszy. A jeśli zostanie Ci nieco więcej – zamroź. Krupnik świetnie znosi czas w zamrażarce, jak rasowy Słowianin zimowe mrozy.
Krupnik to zupa, która nie próbuje być modna. Ona po prostu jest dobra. Przyjazna, sycąca i pełna smaku. Więc jeśli tęsknisz za obiadem u babci lub po prostu masz ochotę na coś, co naprawdę cię nasyci – sięgnij po łyżkę i garnka. Bo choć świat się zmienia, dobry krupnik zawsze wygrywa!
Zobacz też: https://magazynkobiecy.pl/krupnik-ania-gotuje-domowa-zupa-pelna-smaku-krok-po-kroku/